
Robert… Herrde. Tak. Herrde. Przez dwa „r” w środku. Ciekaw jestem czy to od „Herde”? Stado? Hmmm… raczej mi nie powiesz. No tak. Już nie żyjesz. Ale mniejsza z tym.
Otóż byłeś Robercie mistrzem malarskim. Z Kostenblut czyli po naszemu Kostomłotów. Jestem ciekaw co Cię przygnało do Barda? Niech zgadnę: byłeś u nas na pielgrzymce i tak Ci się spodobało, że zostałeś. Potem kogoś poznałeś i tak już zostało. Scementowałeś się z miastem. Zupełnie jak inni.
W każdym bądź razie otworzyłeś swoją firmę w Bardzie w 1896 r. Z czasem dobrze się wkomponowałeś w miejscowe życie. Zlecenia sypały się na prawo i lewo. Ale nie dziwię się. Miałeś bardzo dobry gust. I rękę.
Zwykle zatrudniałeś dwóch uczniów, niekiedy brałeś jeszcze jednego pomocnika na czas określony. Roboty było w końcu pełno. Zacząłeś naprawdę dobrze zarabiać, dzięki czemu w 1904 r. stać Cię było na korzystny zakup własnego domu. Przyznam. Całkiem fajny. Tym bardziej, że naprawdę dużo w ten dom zainwestowałeś.
No i opinia o Tobie. Czy wiesz, że ludzie w Bardzie naprawdę uważali Cię za człowieka pracowitego i pilnego? Serio. Wiodłeś przy tym oszczędne życie. I słusznie. Bo najlepiej żyć średnio, prawda? Dzięki temu pewnie zostałeś radnym. Nie kłułeś innych po oczach swoim majątkowym statusem.
No i Twój syn Robercie. Też został malarzem jak Ty i zdał egzamin na mistrza malarskiego. Gdyby nie wojna pewnie mielibyśmy trzecie, a może i czwarte pokolenie malarzy z rodziny Herrde. No ale wyszło jak wyszło. Sam wiesz.
W sumie wiodłeś… normalne życie. Pracowite i proste. Żadnej sensacji. No chyba poza tym listem, który wsadziłeś za tarczę zegara na wieży kościoła w Bardzie. Tak, tak znaleźliśmy go. Przytoczę go tu moim czytelnikom, dobrze? Ma niezłe zakończenie. Kawalarz z Ciebie. Sam bym tego lepiej nie wymyślił.
Ta tarcza zegara jako też i ta umieszczona na przeciwległej stronie wieży została namalowana przez Roberta Herrde mistrza malarskiego w Bardzie w miesiącu sierpniu 1904 r. Ta tarcza zegarowa została wymalowana na czarno, cyfry zostały pokryte farbą żółtą, wskazówki i punkty wskazujące minuty zostały pozłocone. Cena 12 marek. Tarcza zegarowa na przeciwległej stronie została wymalowana na czarno, cyfry, wskazówki i punkty wskazujące minuty zostały pozłocone prawdziwym złotem dukatowym i do tego jeszcze dwa razy. Cena 40 marek państwowych. Cena była ze względu na różne zarządzenia miasta za wysoka. Rok 1904 odznaczał się długotrwałymi upałami i posuszą. Władze gminne zadecydowały by w Haag (część Barda położona po prawejstronie Nysy Kłodzkiej – uwaga tłumacza) wybudować przystanek kolejowy i dla tego celu władze kolejowe zażądały od Barda 12000 marek krajowych jako pomoc, co też otrzymały. Prócz tego miasto miało wiele koniecznych wydatków, a gospody leżące w górnej części miasta poniosły przez to całkiem odczuwalne straty w interesie. Główni zainteresowani w tej sprawie budowy przystanku kolejowego, którzy to zaproponowali i na miejskim kolegium przeprowadzili byli: radny Józef Poppe, radny Rudolf, przedstawiciel miasta August Thiel i Dominikus Marschke. Ci sami ludzie mieli w pobliżu planowanej budowy(przystanku) kawałki gruntu i przez tych samych cena parceli została podwyższona. W związku z budową tego przystanku wzrosły podatki miejskie o 20 proc. w tym roku i postanowiono dalej je podwyższać z tego względu, że władzom miejskim nie starczyło pieniędzy. Miasto cierpiało na brak pitnej wody i chociaż już przed 30 laty postanowiono zbudować wodociąg, to jednak i w tym roku nie można było tego przedsięwzięcia zrealizować z powodu braku pieniędzy. W tej chwili urzędujący burmistrz nazywa się Adolf Esboschner. W tym roku OO Redemptoryści założyli stacje różańcowe na tzw. Łysym Wzgórzu i zaczęli budowę przez postawienie trzech kaplic. W mieście Bardo zainstalowano nową kanalizację, którą chwilowo oszacowano na 12000 marek krajowych. Panującym cesarzem jest cesarz Wilhelm II. Cesarz Niemieci król Pruski. W tym roku wybuchła wojna między Rosją i Japonią. Kto zwycięży, jeszcze tego przewidzieć się nie da. W tej chwili zawsze zwyciężają Japończycy. Ten dokument został napisany i włożony przez Roberta Herrde mistrza malarskiego w Bardzie dnia 17 sierpnia 1904 r. Kiedy ten dokument zostanie odnaleziony, ja z pewnością zbutwieję i zgniję.”
Robert Herrde – malarz